Opony mają swoją datę ważności, nawet jeśli wizualnie wyglądają jak nowe. Czas robi swoje – guma sztywnieje, tracąc swoje właściwości, co negatywnie wpływa na przyczepność i długość drogi hamowania. Dlatego znajomość metryki opony, a zwłaszcza daty jej produkcji, to cenna umiejętność. Wszystkie kluczowe informacje skrywają się w oznaczeniu DOT na bocznej ścianie opony. Jak je rozszyfrować i dlaczego ma to znaczenie? O tym w dalszej części artykułu.
Jak znaleźć datę produkcji na oponie?
Każda opona ma swoją historię i miejsce narodzin, czyli tydzień i rok, w którym opuściła fabrykę. Tę informację zapisano w ramach międzynarodowego systemu oznaczeń. Kluczowy jest tu kod DOT, pochodzący od „Department of Transportation”, który nie tylko ujawnia wiek opony, ale także zdradza, skąd pochodzi.
Kod DOT znajdziesz na bocznej ścianie opony, pośród innych parametrów takich jak szerokość, profil czy indeks nośności. Bywa jednak, że jest umieszczony po stronie wewnętrznej, co może wymagać odrobiny gimnastyki przy jego odczytywaniu. Jeśli numer wydaje się niewidoczny, warto przetrzeć powierzchnię opony – czasem kurz lub błoto skutecznie go maskują.
Oprócz daty produkcji na boku opony widnieje cała gama oznaczeń związanych z jej specyfikacją i przeznaczeniem. Choć wszystkie są istotne, to właśnie wiek gumy pozwala określić, czy wciąż nadaje się do użytku, czy już najwyższy czas na wymianę.
Rozszyfrowanie kodu DOT – ile lat ma Twoja opona?
Samo znalezienie kodu DOT to dopiero początek – teraz trzeba go poprawnie odczytać. Choć na pierwszy rzut oka wygląda jak losowy ciąg znaków, kluczowy fragment to ostatnie cztery cyfry.
Współczesne opony wykorzystują czterocyfrowy zapis daty produkcji. Pierwsze dwie cyfry oznaczają tydzień produkcji, a ostatnie dwie – rok. Przykładowo, oznaczenie 5124 oznacza, że opona powstała w 51. tygodniu 2024 roku, czyli w drugiej połowie grudnia.
Starsze opony (sprzed 2000 roku) miały mniej czytelny system – stosowano trzycyfrowe oznaczenie. Pierwsze dwie cyfry wskazywały tydzień, a ostatnia – końcową cyfrę roku. Problem polegał na tym, że kod 238 mógł oznaczać zarówno 1978, jak i 1988 rok, co prowadziło do niejasności. Aby to ułatwić, pod koniec lat 90. niektóre opony miały dodatkowy symbol w postaci trójkąta, oznaczającego dekadę.
Od 2000 roku stosowany jest jednolity, czterocyfrowy system, eliminujący wcześniejsze nieścisłości.
Czy opona może być za stara?
Nawet jeśli opona wygląda jak nówka sztuka, czas nie jest jej sprzymierzeńcem. Starzenie się gumy to nieunikniony proces – mieszanki tracą elastyczność, co pogarsza przyczepność do nawierzchni. Co więcej, opony letnie i sportowe, które mają zapewniać maksymalną przyczepność, starzeją się szybciej niż zimowe czy całoroczne.
Producenci rekomendują, by nie używać opon starszych niż 6-10 lat, nawet jeśli bieżnik wciąż mieści się w normach. W praktyce kierowcy często wymieniają je wcześniej – zwłaszcza jeśli były eksploatowane w ekstremalnych warunkach, wystawione na silne promieniowanie UV, wilgoć czy duże wahania temperatur.
Czy to oznacza, że każda kilkuletnia opona to od razu złom? Niekoniecznie. Nowe opony mogą mieć nawet 3 lata od produkcji i wciąż być pełnowartościowe, pod warunkiem, że były przechowywane w odpowiednich warunkach. Wiek to jedno, ale stan techniczny to drugie – oba czynniki warto mieć na uwadze.
Kod fabryki – skąd pochodzi Twoja opona?
Kod DOT to nie tylko informacja o dacie produkcji. Pierwsze litery i cyfry oznaczają fabrykę, w której opona ujrzała światło dzienne. Każdy producent stosuje swoje własne oznaczenia, więc identyfikacja zakładu może wymagać sięgnięcia do oficjalnych rejestrów.
Czy dla kierowcy ma to znaczenie? Zwykle nie, ale weryfikacja kodu fabryki może pomóc w ustaleniu, czy opona pochodzi z legalnej dystrybucji, a nie z szarego rynku. Jeśli masz wątpliwości, pełne listy kodów fabryk można znaleźć w dokumentacji producentów oraz amerykańskiego Department of Transportation.
Artykuł sponsorowany